To nie jest typowy bar gdzie się tylko siedzi i pije piwo, ale miejsce, gdzie zawsze są moi znajomi, gdzie nie wrastam w kanapę tylko przemieszczam się pomiędzy konsolami. Gdzie mam możliwość wygrania w Makao z uroczą barmanką i przegrania w Tekkena z nowo-poznaną osobą. To jest właśnie Padbar.